Świadectwa

Góry Ojcostwa (24-24 sierpnia, Masyw Śnieżnika)
        "<<Góry ojcostwa>> przyniosły mi wiele wspaniałych przeżyć i dużo mnie nauczyły. Każdy z uczestników w każdej z <<Gór>> miał chwile refleksji i zastanowienia nad zdobytymi informacjami. Myślę, że zdobyte informacje i przeżycia naszych ojców nauczyły jak być dobrymi (lepszymi) ojcami a synów, jak być dobrymi (lepszymi) synami.
Szymon (15 lat)

           Zdobyć górskie szczyty wraz z ojcami, zjeść jagódek ze sto kilo, poznać wszystkie górskie szlaki, tak to było tym razem! Droga wiedzie prosto, lecz my skręcamy, by tych przygód przeżyć jeszcze więcej, aby te szczęśliwe momenty w naszych sercach pozostały na długo. Wspólna modlitwa, dużo ciepła i serdeczności - to wszystko pozostanie w moich wspomnieniach.
Dominik (11 lat)

         Jak w 2 dni choćby trochę poprawić relację ze swoimi synami? Czy to jest możliwe? Wystarczy zabrać ich na wyprawę w góry, przejść szlakami kilkanaście kilometrów, zdobyć kilka szczytów, upiec kiełbasę na ognisku, przespać noc w schronisku albo w namiocie, jeść wspólne posiłki i przegadać wiele godzin!... i oczywiście wymodlić pogodę! (najlepiej wcześniej) Wszystko w otoczeniu piękna przyrody Masywu Śnieżnika i pod opieką  przewodnika - Jarka.
          Bardzo dobrze zorganizowany czas, modlitwa i rozważania biblijne o bliskości Boga w otoczeniu wspaniałej przyrody. A uwieńczeniem tego było przeżycie Eucharystii w Sanktuarium Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości, u Marii Śnieżnej na Górze Iglicznej.
          Wiem więcej o moich synach, myślę, że oni wiedzą więcej o mnie. W naszych relacjach po tej wyprawie pragnę więcej; oni również. 
      Będziemy czekali na następne wyprawy w „Góry Ojcostwa”
Leszek (tato)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz